Opinie uczestników

48 komentarzy do “Opinie uczestników

  1. Brałam udział w warsztatach na temat fotografii psów w ostatni weekend. Jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się na udział w tych zajęciach. Podczas warsztatów Taida przekazuje w bardzo przystępny sposób ogromną dawkę wiedzy fotograficznej. Z kolei Oli dzieli się swoją niesamowitą wiedzą na temat psów, ich zachowania oraz sposobów na współpracę z psimi modelami. Obie Panie są urocze i widać, że to co robią jest ich prawdziwą pasją. Gorąco polecam warsztaty z Taidą. W bardzo ciepłej i przyjaznej atmosferze można pogłębić swoją wiedzę i nabyć nowe umiejętności. Dziękuję Taidzie i Oli za ten weekend.

    1. To zależy jakie warsztaty… Takie wyjazdowe dla dorosłych odbywają się podczas majówki. Dla młodzieży latem. A na plenery zapraszam przez okrągły rok. Wkrótce nowa oferta… Zapraszam! 🙂

  2. Moja fotoprzygoda z Taidą zaczęła się jesienią dwa lata temu od wszechstronnego kursu FOTOKALEJDOSKOP. A po nim… wpadłam w wir plenerów i warsztatów, organizowanych przez Taidę w pięknych i dzikich miejscach: w wąwozach i uliczkach Kazimierza nad Wisłą, pod rogalińskimi dębami, nad malowniczą i krystaliczną Brdą, w kolorowych i konnych Bieszczadach, nad balonową i ptasią Biebrzą, na pasiastym i szumiącym Roztoczu. I tak się uzależniłam, bo u Taidy poczułam się jak we wspaniałej rodzinie! Spotkałam życzliwych, miłych, ciekawych i zapalonych, jak ja, fotografów. Razem przeżywamy, razem się uczymy, razem sobie pomagamy i nawzajem radzimy. A ja już nie rejestruję obrazów, ale zaczynam je tworzyć. I nie mogę się doczekać kolejnego pleneru – Podlasie na nas czeka 🙂

  3. Niedawno uczestniczyłam w kursie I stopnia i to był strzał w dziesiątkę. Było tam wszystko, co niezbędne początkującemu jak ja fotografowi – wiedza, praktyczne rady, ćwiczenia w terenie – w bardzo przyjacielskiej i pozytywnej atmosferze.
    Dziękuję Taidzie i Ani i pozdrawiam serdecznie:-)

  4. Uczestniczyłem w kursie fotograficznym II stopnia Fotografia w pigułce PLUS.
    Bardzo polecam ten kurs dla tych, którzy znają podstawy fotografii.
    Można zdobyć i poszerzyć wiedzę o m.in. jak właściwie wykadrować zdjęcia oraz jak je korygować, jak poprawnie wykonać zdjęcia osób i zwierząt, jak wykonać zdjęcia
    w plenerze itd.
    Taida i Przemek posiadają olbrzymią wiedzę i doświadczenie, są niezwykle mili
    i pomocni.

  5. Niedawno uczestniczyłem w kursie fotografii w pigułce PLUS (edycja pierwsza!)
    BARDZO BARDZO gorąco polecam, ten kurs to strzał w 10 (jak już sie ma podstawy )!
    1. Kurs otwiera oczy na bardzo wiele rzeczy (m.in. jak dobrze kadrować zdjęcie oraz jak je korygować).
    2. Tajda zrobiła świetny przegląd znanych fotografów pokazując jak szukać inspiracji.
    3. Dla tych co Tajdy i Przemka nie znają – jak to się ładnie mówi to ludzie instytucje, z sercem na dłoni! Olbrzymia wiedza, jeszcze większe doświadczenie, a przy tym skromni, niezwykle mili i pomocni. Podczas kursu panuje prawdziwie rodzinna atmosfera, która sprzyja konstruktywnej krytyce i rozmowom nie tylko na temat fotografii :):)

    Szczerze myślałem, że sporo wiem o fotografii, po kursie odkryłem jak bardzo dużo nie wiem! 😉

    Dla mnie szkoła fotografii Tajdy to nowa „baza” fotograficzna!

  6. Wspaniały kurs. Polecam gorąco wszystkim początkującym amatorom fotografowania. Poznałam swój aparat ( przyciski już nie są dla mnie tak wielką tajemnicą), ciekawe techniki robienia przepięknych zdjęć. Ostrość i światło w końcu pojawiły się na moich fotografiach.
    Zobaczyłam cienie na które wcześniej nie zwracałam uwagi.
    Wiem, że muszę jeszcze dużo pracować, ale pierwszy krok milowy- ten najważniejszy już zrobiłam.
    Pozdrawiam Taidę, Przemka i przesympatyczne koleżanki z kursu.

  7. Te sześć dni minęło niczym pędzące nocą samochody po al. Niepodległości 😉
    A na serio: to jedne z bardziej inspirujących i kształcących dni od
    dawien dawna jakie mogłam spędzić ucząc się tego co uwielbiam.
    Dzięki Wam i atmosferze jaka panowała na naszym kursie. Było
    świetnie! Z przyjemnością udam się na 2 poziom wtajemniczenia:-)
    Do zobaczenia w kwietniu.

  8. Z tymi warsztatami u Taidy i Przemka to jest ni mniej, ni więcej tak:
    Pstrykowianie
    Ludwik Jerzy Kern

    W małym uroczym mieście Pstrykowie
    Mieszkają sami fotografowie.
    Od niemowlęcia aż do piernika
    Każdy w Pstrykowie pstryka i pstryka.
    Gdzie indziej wrony słychać lub kawki,
    A w tym Pstrykowie tylko – migawki.
    Pstryk-pstryk pejzażyk, pstryk-pstryk portrecik,
    Wszystko się tutaj pstryka jak leci.
    Chmury i rury, pierze i wieże,
    Wszystko się tutaj na kliszę bierze.
    I łeb cielęcia, i nogi zięcia.
    Bo to jest przecież temat do zdjęcia.

    Jak oficjalnie stwierdzają dane,
    Wszystko w Pstrykowie jest odpstrykane.
    W związku z tym każdy pstrykowian latem
    W Polskę wyrusza gdzieś z aparatem.

    Można ich spotkać na każdym kroku,
    Pstrykają z frontu, pstrykają z boku.
    Błonę przekręcą i znów od nowa
    Pstryk-pstryk pstrykają, bo są z Pstrykowa.

  9. Plenery spędzone z Taidą i Przemkiem są przede wszystkim dla tych, którym fotografowanie sprawia autentyczną radość . Fotografując w gronie fajnych ludzi bawimy się, odpoczywamy, śmiejemy, ale także dużo rozmawiamy ucząc się języka fotografii , wyrabiamy własne, indywidualne spojrzenie. To co najbardziej odpowiada mi w tych plenerach to wielki luz, tolerancja, życzliwość. Nigdzie się nie śpieszymy, nikt nikogo nie pogania. Z aparatem w ręku śpimy, budzimy się, wędrujemy, relaksujemy i …..zasypiamy. Jeżeli ktoś już cierpi na chorobę fotograficzną to po warsztatach/plenerach na pewno się z niej nie wyleczy, a kto jest jeszcze „zdrowy” niech uważa, te plenery są zaraźliwe !

  10. Polecam fotokalejdoskop,bo to nie jest taki zwykły kurs fotografii. W kilka dni jest kilku prowadzących, rózne dziedziny fotografii i różne spojrzenia. Sporo wiedzy o tym co ważne w robieniu zdjęć, w bardzo wciągający sposób.

  11. Bardzo serdecznie polecam warszaty z Panią Taidą i Panem Przemkiem! Stanowią one połączenie olbrzymiej dawki wiedzy, praktyki, pasji i przede wszystkim pozytywnej energii:). Już pierwsze zajęcia całkowicie zmieniły moje spojrzenie na fotografię i sprawiły, że chcę jeszcze więcej;). Zajęcia w szkole Taida to fotograficzny ‚must have’ dla początkujących fotografów:):). Pozdrawiam:)

  12. Fachowo, wyczerpująco, cierpliwie i ciekawie – czyli wszystko co cenię u profesjonalistów umiejących nie tylko przekazać swoją wiedzę i doświadczenie innym, ale do tego zarazić pasją! Z całego serca polecam wejście w świat fotografii (przez duże F) pod opieką Taidy i Przemka.

  13. Moje ostatnie wakacje w Malezji to marność w porównaniu z czarem Polesia!!!
    na nowo zakochałem się w Polsce.
    Kochani, dziękuję za potężną megagiga porcję pozytywnej energii i do zobaczenia w Bieszczadach:)

    Piotr Kot

  14. Fotografowanie z Taidą i Przemkiem wciąga! Może nie skończyć się na jednych warsztatach 🙂 Już się nie mogę doczekać kolejnego wyjazdu.

  15. Nauka fotografii z Wami to czysta przyjemność. Zawsze można liczyć na pomoc i konstruktywną krytykę, wybrać się w ciekawe miejsca i poznać świetnych ludzi pełnych humoru i pozytywnego zakręcenia 🙂

  16. Muszę przyznać, że absolutnie każde warsztaty przez Was organizowane to dla mnie czysta przyjemność i tylko wyczekuję na nowe terminy:)Odkąd pierwszy raz wzięłam aparat do ręki na jednym z waszych kursów, nie mogę się z nim rozstać. Każde warsztaty to masa zabawy i wyjątkowo pozytywni ludzie z pasją. Czekam na kolejny plener!

  17. Bardzo się cieszę że wzięłam udział w kursie „fotografia w pigułce”. Poza tym że poznałam wspaniałych ludzi, Taida i Przemek na czele… to nauczyłam się patrzeć inaczej na świat. Dostrzegam piękno w szczegółach, inaczej oglądam filmy a moi znajomi są zadowoleni ze zdjęć, które im robię 😉
    No i nauczyłam się wytrzymać 25 sekund, nie ruszając się 😉
    Nie da się tego opisać! Dziękuję! 😉

  18. Od jakiegoś czasu czułam, że fotografia może stać się dla mnie dość istotna. Nauczyła mnie uważniej patrzeć na świat. Potem były warsztaty u Taidy i Przemka. Ich pasja i otwartość rozbudziły potrzebę obcowania z „trzecim okiem” jeszcze bardziej. No i ten Reynox… ach!
    Kiedyś S. King powiedział: (..) nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym. Ja myślę, że szczęściem jest trafić na kogoś kto Ci pomoże odkryć tę wartość. Pozdrawiam

  19. Takiej pasji jak Wasza nie da się udawać. Nie można się też jej nauczyć. Zaraziliście mnie miłością do fotografii. Wiem, jestem dopiero na początku drogi, jeszcze wiele pracy przede mną. Ale dzięki Wam, wiem w którym kierunku chcę iść. Dzięki Wam przestałam tępo patrzeć przed siebie. Dzięki Wam zaczynam dostrzegać piękno w najdrobniejszych szczegółach. Dziękuję 🙂

  20. Cieszę się, że wzięłam udział w warsztatach fotograficznych na Polesiu. Ciekawi ludzie, pyszne jedzenie i raynox… czegóż chcieć więcej 😉 Miło było mi spędzić czas w tak sympatycznym gronie. Taido, Przemku – pobudziliście mój mózg do działania 🙂 Pozdrawiam ciepło!

  21. Foto Polesie- STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ
    Taida i Przemek prawdziwi pasjonaci, którzy szczerze dzielą się swoja wiedzą i bogatym doświadczeniem. Niezależnie jak długo robisz zdjątka zajęcia dają super okazje przekonania się czy fotograf ”coś czuje” jak ogląda twoje fotki i jak inni widza twoje spojrzenie i swój świat.
    Taki warsztat zdarza się rzadko no i ekipa….- pozdrowienia dla towarzyszy z ”katamaranu”, który to już do podziwiania dostępny na blogu:)))

  22. Hasło: Warsztaty na Polesiu. Jesteśmy tak Wami zahasani, że czy z aparatem czy bez będziemy za Wami podążać przez bagna, góry i chmury byle spędzić kilka miłych chwil i zaznać spokoju, którym emanujecie. Mieliśmy farta poznając Was no i gwiazdę warsztatów Tosię vel Ziutę czy też Pachnidełko najkochańsze.
    Z partyjnym pozdrowieniem. Towarzysze.

  23. Jak dla mnie był to najprzyjemniejszy z dotychczasowych urlopów. Miałam wrócić wcześniej do swoich obowiązków, ale jak przekroczyłam próg dworu i poznałam Kasię a następnie wykładowców i uczestników – wiedziałam, że nie ma szans na szybki powrót. Jest jeden minus warsztatów w Warblewie… za krótko trwają.
    Żeby się przekonać trzeba tam pojechać 🙂 Ja na pewno tam wrócę!
    Pozdrawiam wszystkich uczestników

  24. Warsztaty w Warblewie to dla mnie:
    – cudowni ludzie, których poznałam,
    – nowe spojrzenie na fotografie,
    – dobre fotki, które przywiozłam ze sobą,
    – wspomnienie nieziemskiej zupy grzybowej Kaśki, która śni mi się do dziś,
    – no i spojrzenie Gooficzka, który rozczulił moje serce w kilka sekund..
    Warblewo to poprostu magiczne miejsce- a magii nie da się opisać słowami.

  25. Fotografowanie przez kilka dni – już samo to jest wielką frajdą.. A jesli dodamy do tego MIEJSCE, LUDZI I ATMOSFERĘ – to już wielkie przeżycie. Zwłaszcza srogą zimą… Polecam wszystkim

  26. Ogromna radość z fotografowania (baardzo tu fotogenicznie!) i poprawa warsztatu gwarantowane. Cudowna atmosfera Warblewa sprawia, że chce się tam wrócić.

  27. wyjeżdżając do Warblewa trzeba by się zastanowić czy ważniejsze jest porobienie zdjęć, nauka czy ludzie. Jak na moją głowę można to połączyć właśnie tam i to jest ten fenomen. Więcej dodawać chyba nie trzeba

  28. To jak mówiłam to i zrobiłam 🙂 byłam na Warsztatach po raz drugi, może teraz w grudniu na jakiś urlopik się wybiorę jak tylko śnieg się pojawi 😀 zapraszam wszystkich na śnieżne szaleństwo 😀

  29. Nie ma takich słów, które mogą opisać to wspaniałe przeżycie, tą atmosferę i tych wspaniałych ludzi, tam trzeba po prostu być i to przeżyć !!! Wspaniale spędzony czas, mnóstwo wiedzy i naprawdę super Kadra!!!! Dziękuję i na jednym razie na pewno się nie skończy :)))

  30. Nie mam wyjscia i muszę dodac łyżkę lukru do tej beczki miodu. Najlepszy urlop jaki spędziłem od kilku lat (choc to tylko kilka dni)w gronie przesympatycznych ludzi – organizatorów, gospodarzy i współuczestników. Co tam dużo mówic i pisac – skoro jadę na następną 5 edycję w listopadzie, niech to będzie najlepszą rekomendacją. Pozdrawiam

  31. Wydaje mi się że nie ma słów żeby opisać tak wspaniałych wykładowców, to w jaki sposób przekazują nam swoją ogromną wiedzę, w jakiej atmosferze to wszystko się odbywa. Ludzie przesympatyczni, przemili, z wielkim poczuciem humoru, ja jestem zachwycony i bardzooo zadowolony z warsztatów, po raz kolejny dziękuję i do zobaczenia w listopadzie 😉

  32. Myślę, że nie ma co dodawać do opinii moich poprzedników. Nie omieszkam wybrać się po raz kolejny na Warsztaty. 🙂 Może się spotkamy 🙂 Pozdrawiam i dziękuję uczestnikom za wspólnie spędzony czas 🙂

  33. Świetna zabawa, piękne miejsce, super ludzie… no i latanie z aparatem od rana do nocy co wbrew pozorom wcale się nie nudzi, wręcz przeciwnie jeszcze bardziej nakręca:) Dziękują prowadzącym:)i gospodarzom za wspaniale spędzony czas i możliwość ucieczki w magiczny świat, pełen ciekawych przeżyć:) Pozdrawiam wszystkich uczestników, do zobaczenia na następnym pokazie mody:p
    Agata

  34. Jeśli masz aparat (nieważne jaki) i pasję jedź na warsztaty do Warblewa! Znajdziesz tam wszystko co jest potrzebne: poczynając od malowniczego miejscsa, przemiłych gospodarzy (i tu serdeczne podziękowania dla Kasi i Marka), przepyszne jedzenie, klimatyczne pokoje (adekwatne do miejsca), ogrom wiedzy przekazanej przez prowadzących w profesjonalny, cudowny sposób (często było przy tym dużo zabawy i śmiechu), po przefajnych uczestników:) Naprawdę świetna atmosfera! Dziękuję wszystkim, w szczególności Taidzie, Graży i Przemkowi!… i mam nadzieję że spotkamy się ponownie we wrześniu! Zachęcam wszystkich!
    Pozdrawiam serdecznie! Gosia

  35. Nic ująć a wiele można jeszcze dodać do słów moich przedmówców! Cudowna atmosfera Dworu, włącznie z bliższym i dalszym otoczeniem – te tajemnicze aleje (gdzie duchy biegają! a i w samym dworze też je można usłyszeć, a może i zobaczyć?!), zapomniane cmentarzyska, ruinki, zamknięte fabryki z ubiegłych stuleci, pola, łąki, jeziorka, pagórki – czasami w śniegu, czasami we mgle. Ale przede wszystkim ludzie – uśmiechnięci, otwarci, życzliwi, wrażliwi.
    Wspaniała przygoda, dla małych i dużych, młodszych i starszych – to nie tylko spotkanie z fotografią i na koniach można pojeżdzić i na traktorach!
    Jest co fotografować i jeszcze pod okiem takiej kadry!!!!
    Wszystkim polecam!

    pozdrawiam
    Anula

  36. Zgadzam się z przedmówca Motylem;), dawka profesjonalnej wiedzy (na wesoło) spora. wyobraźcie sobie, że ja kompletnie zielona w fotografowaniu (gdyż zajmowałam się dotychczas robieniem zdjęć kompletnie amatorsko) dowiedziałam się dużo w tym temacie i to w bardzo miłej wręcz rodzinnej atmosferze, która to atmosferę zagwarantowała kadra prowadzących oraz uczestnicy warsztatów i mieszkańcy dworku Warblewo…:) – pozdroweina dla NOBLES;))))
    Aż żal wracać było do rzeczywistości
    Pozdrawiam aga

    1. Świetny kurs 🙂 mnóstwo cennych informacji, super atmosfera. Twoja cierpliwość Taida bezcenna. Dużo się nauczyłam ale jeszcze więcej przede mną ale znów mam ochotę robić zdjęcia 😉 dziękuję 🙂

  37. Rewelacja!!!
    Świetna zabawa w gronie bardzo sympatycznych prowadzących, wypełniona ogromną dawka wiedzy o fotografii. Polecam każdemu kto chce rozwinąć swoje umiejętności.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *