Wyścigi psich zaprzęgów Jakuszyce 2011

Nasza delegacja udała się do Jakuszyc. Zaśnieżone góry spowijała mgła

Fot.anjao

Wieczorny wyścig był prawdziwym wyzwaniem. Przyszło nam fotografować nie tylko w egipskich ciemnościach, ale i w strugach deszczu

Fot. anjao

W dzień też padało. Mimo to, nie poddałyśmy się. Tu zresztą nikt się nie poddawał… Walka była emocjonująca!

No i te jęzory falujące na wietrze!!!

Fot. anjao

A po wyścigu…. dobre jedzonko i ciepły boks wyścielany słomą…

Pogoda co prawda nas nie rozpieszczała, ale za to pieski wciąż się chciały przytulać 🙂

Fot. anjao

Za rok z pewnością tu wrócimy… Może pogoda lepsza dopisze. Bo o psi zapał i uczucia jesteśmy spokojne 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *