Co to będzie, co to będzie?!
Hmmmm, będzie się działo!
O świcie:
W dzień:
I w nocy:
Nooo, zdarzył się nawet jeden dzień bez aparatu 🙂
…i wieczór bez horrorów 😉
Ogólnie było nadbużańsko…
No to popływaliśmy sobie 🙂
Zmęczeni, dopłynęliśmy do granicy 🙂
Dalej lepiej nie płynąć, bo można trafić do aresztu 🙂
Wolimy jednak Ducha Bielucha…
A jeszcze fajniej potaplać się w błocie….
Lewa, prawa i jest zabawa 🙂
Fotografia jednak wyczerpuje….
W co się teraz pobawimy? Noooo, może w te, no, moooooonidła vel „moniuszki”
Albo chodźmy na krowing :)))
Jeszcze wspólna sweet-focia 🙂
I heja na traktory!
…bo już zaraz na plan filmowy….
no prawie Hollywood;)
Podpisano „Szczęśliwa 13” 😀